Co roku w mojej głowie świtają nowe pomysły na coś co można sprezentować osobie, która uwielbia góry, wspinanie i podróże. Najczęściej robię prezenty praktyczne i przemyślane, dlatego w tym roku przygotowałam propozycje prezentów dla miłośnika gór, podróżnika, wspinacza w oparciu o rzeczy których sama używam i które są przydatne. A ponieważ lubię wspierać ulubione, polskie biznesy, to są tu tylko polskie marki i polscy autorzy.
Jak wiecie, u nas nie było blakfrajdeja, za to zależy nam na tym, aby dać Wam możliwość rozsądnych i spokojnych zakupów oraz zaplanowania urlopu w wyprzedzeniem. Chcemy też dać szansę osobom, które mają mniej zasobny portfel.
Jednocześnie ta zabawa jest formą naszego podziękowania za to, że towarzyszycie nam, wspieracie i motywujecie do działania.
Góry to nasze naturalne środowisko – od wielu lat wspinamy się i zależy nam, aby naszą pasję szerzyć w każdym zakątku świata.
Kochamy górskie opowieści – te, które słucha się zimą przy kominku i te, o których trudno zapomnieć, bo zdjęcia z wypraw są tak magiczne… Na festiwalu chcemy pokazać Ci, ile niesamowitych ludzi gór żyje obok nas. To oni wchodzą na najwyższe szczyty, biorą udział w największych wyprawach, realizują wspinaczkowe projekty, które zmieniają świat.
Za CEL Festiwalu stawiamy inspirowanie i promowanie wszechstronnie pojętej turystyki górskiej. Zapraszamy na festiwal wszystkich, którzy pasjonują się trekkingiem, via ferratami, wspinaczką, planują swoje duże i małe wyprawy, marzą o zdobyciu swojego pierwszego tysięcznika albo o przejściu trudnych graniowych szlaków, szukają najlepszego górskiego sprzętu, a także lubią opowieści o zdobywaniu legendarnych szczytów w Himalajach i Karakorum.
Jeśli wierzymy w swoje marzenia, nic nas nie zatrzyma.
W górach dzieją się niesamowite rzeczy. Odkrywamy siebie i swoje ograniczenia. Poznajemy niesamowitych ludzi. Oddychamy smakiem wolności.
Zapraszamy na cylkl lajfów #zostanwdomu tam też #jestwarun – górska pasja w czasie kwarantanny! Dawka pozytywnej energii i pomysłów na przetrwanie.
Ta podróż, to one way ticket… nie wiemy, co zrobimy, kiedy tam dotrzemy, a wiemy, że to nie będzie koniec, tylko początek…
Późno trafiłam w Tatry. Miałam prawie 16 lat, gdy zobaczyłam je po raz pierwszy. Na samodzielne ich eksplorowanie musiałam jeszcze trochę poczekać – do osiągnięcia pełnoletności. A potem już nie było roku, żebym nie spędziła co najmniej kilku dni na szlakach.
Byłam na ciągłym głodzie, chciałam dotrzeć wszędzie, zobaczyć wszystko. Minęło już 17 lat od tamtego pierwszego zauroczenia i można z grubsza powiedzieć, że od tylu lat chodzę po Tatrach.
Inspiracje #climb2change i #climb2changeTeam to miejsce na wasze historie. Opowiadacie tutaj o swoich początkach z górską i wspinaczkową zajawką, o pasjach górskich, o swoich marzeniach i drodze do ich realizacji.
Muszę przyznać, że nie mogłam się doczekać wywiadu z wami. Kiedy Asia napisała mi, że ruszacie z własnym fanpejdżem Spinacze amatorzy, to od razu miałam w głowie pomysł na wywiad z wami. Jesteście ogromną inspiracją. Nie dość, że zaczęliście swoją przygodę ze wspinaczką z partyzanta, na kursie skałkowym u nas, to jeszcze pokazujecie, że wspinanie jest fajne, lekkie. Że wcale nie chodzi o cyfrę, tylko o przyjaźń, pasję, miłość i fajne spędzenie czasu, ale również o przekraczanie granic.
Inspiracje #climb2change i #climb2changeTeam to miejsce na wasze historie. Opowiadacie tutaj o swoich początkach z górską i wspinaczkową zajawką, o pasjach górskich, o swoich marzeniach i drodze do ich realizacji.
Na pierwszy ogień idą Dziewuchy w Górach, które w kwietniu były u nas na kursie skałkowym. Opowiadają o tym, skąd wzięła się ich pasja i jakie mają górskie plany na przyszłość. Mówią również o tym, jak dzielą się z innymi swoją pasją oraz o tym, jak i po co tworzą inicjatywę górską – przestrzeń dla kobiet, czyli Dziewuchy w górach. Koniecznie do nich zajrzyjcie. A tymczasem przeczytajcie, co mówią o sobie i swojej górskiej pasji.